V 16 Single Ended zapewnia 2 x 8 omów przy obciążeniu 4 omów. Wystarczająco, aby trwale uszkodzić słuch z wieloma dynamicznymi słuchawkami przy dużej głośności lub po raz pierwszy słyszeć z niskowydajnymi magnetostatami przy głośności „odpowiedniej dla HiFi”. jakiekolwiek
Octave Audio wykorzystuje dwie lampy KT 120 jako lampy wyjściowe. Niezwykłe, ale konsekwentne dla Andreasa Hofmanna. Ambitny entuzjasta hi-fi (i rolkarz) ma też do wyboru lampy KT150, KT88, 6550 i EL34. Taka różnorodność to tradycja w Octave Audio. Adaptacyjne trzystopniowe ustawienie trybu Class A i specjalny tryb Eco, który obniża poziom Class A do 30 procent w przerwach muzycznych, to środki stosowane w celu przeciwdziałania nadmiernemu nagrzewaniu się wzmacniaczy klasy A.
Spadek poziomu basu jest zwalczany za pomocą wysoce wyspecjalizowanego, innowacyjnego transformatora wyjściowego z kompensacją pola magnetycznego. Takiemu spadkowi poziomu w zakresie wysokich częstotliwości i ewentualnie ograniczonej prędkości przeciwdziałają specjalne stopnie głośnikowe, a także optymalizacja ujemnego sprzężenia zwrotnego, dzięki czemu Octave Audio V16 Single Ended ma pasmo niesamowite 10 Hz do 100 kHz. Przerażający szum resztkowy na wyjściu głośnika jest zredukowany do ledwo mierzalnego, a zatem niesłyszalnego poziomu dzięki zoptymalizowanej trójwymiarowej strukturze i złożonej stabilizacji elektronicznej.
Octave Audio V16 Single Ended ma trzy wejścia wysokiego poziomu, z których dwa to pary gniazd cinch, a jedno to zbalansowane gniazdo XLR. Po stronie wyjściowej mamy dwa gniazda słuchawkowe oraz dodatkowe zaciski śrubowe, które również akceptują wtyki bananowe, dla systemów głośnikowych. Opcjonalnie można również podłączyć sprawdzony Octave Black Box lub Octave Super Black Box w celu „ulepszenia” brzmienia wzmacniacza.