Recenzja MYTEK Liberty THX AAA HPA

MYTEK Liberty THX AAA HPA

Marka MYTEK zasłynęła na światowej arenie przede wszystkim jako wybitny producent przetworników DAC, gwarantując sobie nieprzerwaną pozycję lidera od dość długiego czasu. Należy jednak pamiętać, że rodowód marki sięga znacznie dalej, a pierwszym projektem tego producenta był rynek słuchawkowy, dlatego cieszę się, że będę miał okazję sprawdzić na własne uszy ich propozycję pełnoprawnego wzmacniacza słuchawkowego. Jest to konstrukcja o sporej mocy oraz stosunkowo niewielkich gabarytach. Wzmacniacz Liberty THX AAA HPA został oparty na dwóch najwyższej klasy wzmacniaczach na licencji THX, co ma zaowocować bardzo czystym i liniowym strojeniem, o czym przekonamy się już za chwilę.

Rozpocznijmy od odpakowania sprzętu.

Sam wzmacniacz otrzymujemy w ładnym, kartonowym opakowaniu z wieloma elementami nawiązującymi do produktów klasy premium. MYTEK Liberty THX AAA HPA niewątpliwie do nich należy. Mam tu na myśli bardzo dobry materiał kartonu i świetnej jakości nadruki. W środku znajdziemy nasz wzmacniacz oraz przewód zasilający bardzo podstawowej klasy. Właściwie to by było na tyle, jeśli chodzi o wyposażenie, ale naprawdę więcej nie potrzebujemy do obsługi urządzenia. Sam wzmacniacz jest stosunkowo niewielki. Składa się z podłużnej bryły i jest znacznie dłuższy względem swojej szerokości. Z tyłu znajdziemy trzy wejścia SE oraz zbalansowane, a dodatkowo mamy też wyjście przedwzmacniacza. Z przodu zaś znajdziemy analogowy potencjometr ALPS, wyjście 4,4mm, IEM, 6,5mm oraz XLR. Wyjść słuchawkowych zatem na pewno nam nie zabraknie. Bardzo ciekawą opcją jest dodanie specjalnie dedykowanego wyjścia pod słuchawki dokanałowe, czego często brakowało mi w innych wzmacniaczach. Przy pomocy wbudowanych przełączników możemy wybrać wejście, z jakiego ma korzystać nasz wzmacniacz i ustawić poziom gaina. Do wyboru mamy wysokie wzmocnienie na poziomie dodatkowych 6 db, zwykłe wzmocnienie oraz dwa rodzaje ujemnego wzmocnienia -6 i -12db, dedykowanych słuchawkom IEM. Trzecim przyciskiem możemy wyregulować sobie crossfead, co zapewnia nam sporą wygodę. Sam wzmacniacz jest wykonany naprawdę wzorowo z bardzo wysokiej jakości metalowej obudowy.

Salon Audioplaza

 

Przechodząc dalej – do sprawy równie ważnej jak jakość wykonania, czyli brzmienia naszego wzmacniacza – zacznę od opisu dolnych partii.

Bas cechuje się przede wszystkim ogromną liniowością i niesamowitą czystością, co słychać w każdym fragmencie pasma. MYTEK Liberty THX AAA HPA to wzmacniacz liniowy w pełnym tego słowa znaczeniu, praktycznie nic nie dodaje od siebie i całkowicie zachowuje charakter naszego DAC i podłączonych słuchawek. Do moich testów wykorzystałem bardzo lubiany przeze mnie przetwornik cyfrowo analogowy DAC, jakim jest Tradutto od EARMENA. Zauważyłem, że bas praktycznie się nie zmienił, a MYTEK Liberty THX AAA HPA zachował całkowicie czystą i niczym nie podbarwioną prezentację basową.

Średnie tony zachowały czysty i bezbarwny charakter, podobnie jak bas niczego nie dodając od siebie. Wokale wybrzmiewały bardzo czysto i zwiewnie, ale nie były w żaden sposób podkoloryzowane czy nadmiernie wyeksponowane. To, co zrobiło na mnie duże wrażenie, to ogrom mocy, jaką posiada MYTEK Liberty THX AAA HPA. Był on w stanie napędzić absolutnie każde słuchawki, z jakimi się spotkałem. Zarówno Arya Organic od HiFiMAN czy Sundara brzmiały perfekcyjnie. Średnica przedstawiała wiele cennych detali i sporą scenę dźwiękową, z bardzo dobrą głębią.

To, co najbardziej podoba mi się we wzmacniaczach THX, to znakomite bezbarwne podejście do wyższej średnicy i wysokich tonów. MYTEK Liberty THX AAA HPA zachowuje od początku do końca znakomitą czystość i neutralność. W przypadku wysokich tonów, daje się to usłyszeć w pięknej prezentacji pełnej rozdzielczości i powietrza. MYTEK Liberty THX AAA HPA prezentuje muzykę w taki sposób, że to instrumenty mają pierwszeństwo nad sztucznym koloryzowaniem, co przekłada się na referencyjną jakość odsłuchu.

MYTEK Liberty THX AAA HPA

 

Przejdźmy więc do kolejnego etapu recenzji, jakim są porównania z innymi produktami na rynku.

MYTEK Liberty THX AAA HPA VS HIFIMAN EF600

EF600 to świetnej klasy DAC/AMP od HiFiMAN, jednak dziś na potrzeby tej recenzji spojrzę na niego tylko jako na wzmacniacz, bowiem taką funkcję też posiada. EF600 niestety nie sprawdzi się ze słuchawkami dokanałowymi, z powodu bardzo dużej mocy i wysokiego podbicia. Pod tym względem MYTEK Liberty THX AAA HPA jest znacznie bardziej wyrozumiały i zapewnia znacznie więcej możliwości, co czyni go bardziej wszechstronnym i uniwersalnym urządzeniem. Jednak na korzyść EF600 przemawia sporo dodatkowych funkcji, takich jak znakomity DAC na układzie R2R czy pełne wsparcie Bluetooth z kodekiem LDAC. Wszystko więc w dużej mierze zależy od naszych preferencji.

MYTEK Liberty THX AAA HPA VS EARMEN CHAMP

CHAMP to znakomity i wybitny wzmacniacz słuchawkowy z oddzielnym zasilaniem. Jest to jeden z moich ulubionych wzmacniaczy, o bardzo czystym i sterylnym brzmieniu. Jednak MYTEK Liberty THX AAA HPA stawia na jeszcze większą neutralność i absolutne niedodawanie niczego do brzmienia, co sprawia, że MYTEK Liberty THX AAA HPA brzmi w moim odczuciu jeszcze bardziej referencyjnie i neutralnie. Jeśli szukasz bezwzględnej neutralności to MYTEK Liberty THX AAA HPA będzie bardzo ciekawym wyborem, jeśli zaś wolisz coś z nieco bardziej rozrywkowym, ale wciąż klinicznym i mocnym technicznie sznytem, powinieneś przesłuchać CHAMP.

MYTEK Liberty THX AAA HPA VS EARMEN STAMP

STAMP to wzmacniacz rozrywkowy o bardzo przyjemnym, ale wciąż nastawionym na rozrywkę brzmieniu. To zupełnie inne strojenie od tego, jakie oferuje MYTEK Liberty THX AAA HPA. Jeśli szukasz wzmacniacza przezroczystego, powinieneś koniecznie posłuchać Myteka. Jeśli zaś jesteś miłośnikiem lub miłośniczką rozrywkowego strojenia, to STAMP może być bardzo ciekawym wyborem. Oba wzmacniacze są znakomite, ale różnią się strojeniem, więc to wszystko będzie kwestią preferencji. Tu zaznaczę, że biorę pod uwagę jedynie aspekt samego wzmacniacza w domenie analogowej w STAMPIE, dlatego, sekcję DAC pozostawiam całkowicie obojętną w tym wypadku, co przełoży się na bardziej sprawiedliwą i racjonalną ocenę porównawczą. Jednocześnie MYTEK jako samodzielny wzmacniacz, bez dodatkowego układu DAC pozwala nam całkowicie dopasować nasz tor do własnych potrzeb.

MYTEK Liberty THX AAA HPA

 

Podsumowując,

MYTEK Liberty THX AAA HPA to wybitne w swojej klasie i unikatowe urządzenie. Swoją jakość zawdzięcza nie tylko pięknemu i bardzo dobremu wykonaniu, ale i przede wszystkim brzmieniu. Producent wyposażył wzmacniacz w praktycznie każdy możliwy wariant wyjścia, co znacznie zwiększa jego funkcjonalność. Pod względem brzmienia MYTEK Liberty THX AAA HPA jest jednym z najbardziej czystych i neutralnych wzmacniaczy na rynku. Z całą pewnością nazwałbym go urządzeniem referencyjnym o praktycznie bezbarwnym brzmieniu. Takich urządzeń nie ma dużo na rynku, dlatego oceniam MYTEK Liberty THX AAA HPA bardzo wysoko – jako jeden z lepszych wzmacniaczy. Oczywiście pod warunkiem, że ktoś lubi krystaliczną czystość, przezroczystość brzmienia i bezbarwną kliniczną liniowość. Jeśli jesteś miłośnikiem takiego brzmienia, to ten wzmacniacz jest pozycją obowiązkową do przesłuchania. Dodając do tego naprawdę sporą ilość wejść i wciąż kompaktowe wymiary, mamy naprawdę świetną propozycję z bardzo dużą ilością mocy. Ponadczasowość referencyjnego brzmienia i to, w jaki sposób ten wzmacniacz potrafi pokazać brzmienie naszych ulubionych słuchawek, jest czymś, co stawia ten model naprawdę wysoko ponad konkurencję. Oczywiście w tym przedziale cenowym możemy już wybierać i będziemy ten wybór mieli naprawdę spory, jednak bardzo ciężko będzie nam znaleźć inne tak bezbarwne, bliskie neutralności i znakomicie obrazujące urządzenie. Z tego względu oceniam ten model wzmacniacza naprawdę wysoko i zachęcam do jego przesłuchania. Myślę, że nie tylko nie będzie to czas stracony, ale i jest spora doza prawdopodobieństwa, że po przesłuchaniu tego wzmacniacza nie będziecie już chcieli go oddać.